Komentarze: 7
Przez Panne_nikt [:)] mam ochote jeszcze raz "Dirty Dancing" zobaczyć...film jest mniamniuśny i nie nudzi sie nigdy. Może..może..
A w walentynki było...romantycznie i...bardzo namiętnie. Element zaskoczenia, niebywała przyjemność i dużo radości:)
Nio ale to było...a teraz jest kolejny nudny, zacharowany tydzień przeciętnej, zielonogórskiej maturzystki. Nic mi się nie chce! I przeraża mnie to bo powinnam sie uczyć a tu zonk. I jeszcze te prawo jazdy...wszytsko na raz. Ehh znowu narzekam...a miałam przestać.
Uwielbiam pisać o niczym ale tak się skałada że musze znikać...aha i zaznaczam ze nie przyjmuje reklamacji od urazonych gimnazjalistek:P
>>Matija<<