Komentarze: 6
Wlasnie wrocilam od B. Jak zwykle bylo...milo. Czasem jednak po takich spotkaniach zastanawiam czy ja aby napewno do niego pasuje...albo może inaczej: czy on pasuje do mnie. On jest patologiczny generalnie hehe i taki mi sie wlasnie podoba ale ja z natury jestem przylepka i raczej jestem romantyczka a B no coz...twardy facet:) Naszczescie juz zdazylam to zrozumiec...ze on wlasnie taki jest i zadko kiedy okazuje uczucia..co nie znaczy ze nie okazuje mi sympatii. Poprostu jest powściągliwy...a moze to cos innego? No niewiem...nie bede sobie problemow wymyslac tam gdzie ich nie ma...tak tylko czasem sobie mysle ze taka dziwna z nas para:)Mamy dziwne poczucie humoru...
Tak w ogole to dawno mnie tu nie bylo...musze zrobic mala wycieczke po blogach i odwiedzic stare kąty. A no i oczywiscie dziekuje za to specjalne hcwd ( a tak na marginesie powinno byc chyba chcwd matołku) i nie opluj sie jak nastepnym razem bedziesz mial cos do powiedzenia!
To tyle..Papa. >M<