Komentarze: 3
Spotkalam go jak szlam do miasta. Przywital sie i usmiechnal wiec dzien zaczal sie milo:) Troche pogadalismy...jednak juz po chwili wiedzialam ze nie zmienil sie ani troche. Ciagle jedyna rzecza z jakiej czerpie przyjemnosc jest bakanie... powiedzial ze nie chce pomocy i nie potrzebuje kazan. panuje nad sytuacja...Żal mi go...
Zastanawia mnie tez czasem glupota niektorych ludzi. Kolezanka mojej siostry jest w ciazy. Nie wiedziala o tym bo miala okres...jak poszla do lekarza to okazalo sie ze to 7 miesiac. Nie byloby w tym nic dziwnego ale ona ma 15 lat a jej przymulony chlopak ktory sie zreszta cieszy ze bedzie tatusiem ma 16 lat...
Musze sie wyszalec...bo chyba za bardzo zaczelam sie niektorymi rzeczami przejmowac. Matija kurwa co sie z toba dzieje?
..::Matija::..