Archiwum 24 lipca 2002


lip 24 2002 Dofffcip...Przeczytajcie sobie:)
Komentarze: 4

Przeczytalam gdzies jak powstal mezczyzna:

 

 Pewnego dnia w rajskim ogrodzie Ewa zwraca się do Boga:
- Mam problem.
- O co chodzi Ewo?
- Ja wiem, że dzięki Tobie istnieje i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa.
- Dlaczego Ewo?
- Jestem samotna i po prostu rzygać mi się chce jabłkami.
- Aha, Ewo, w takim wypadku stworzę Ci mężczyznę.
- Co to jest "mężczyzna"?
- Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech.
Będzię kłamać, oszukiwać i będzie próżny, tak czy inaczej, będziesz miała z nim ciężkie
życie. Ale... Będzie wiekszy, szybszy i będzie lubił polować i zabijać. Będzie
wyglądał głupio kiedy się pobudzi, ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworze go w taki sposób, aby dostarczał Ci fizycznej satysfakcji. Będzie nierozsądny i będzie zabawiał się walką lub kopaniem piłki. Nie będzie zbyt sprytny, więc również będzie potrzebował Twojej rady, aby postępować rozsądnie.
- Brzmi wspaniale - powiedziała Ewa z ironicznym uśmiechem - ale w czym tkwi pułapka?
- Hmm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem.
- Jakim?
- Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy.
Pamietaj, to nasz malutki sekret... Wiesz, tak między nami kobietami...

Hmm... mimo wszystko chcialabym stanac w obronie plci przeciwnej:) Nie wszyscy faceci sa tacy jak ten opisywany w historyjce! Owszem niektore cechy zgadzaja sie... ale jest przeciesh duzo facetoof ktorzy nie sa aroganccy i klamliwi! Heh a z tym dostarczaniem fizycznej przyjemnosci... ok ok zartowalam:) Przeciesh bez facetoof ten swiat nie bylby taki sam:) Oni czasem sa cudofni....ok bo zaczynam sie rozplywac! Dosyc tych rozwazan.... :o)

Mam w zanadzu tesh historyjke o kobiecie ale innym razem:) Moze wieczorkiem wroce i ja wam naklikam! Pozdroofki ..::Matija::..


matija : :