paź 07 2004

Żesz..[uważajcie na to co o kim mówicie]...


Komentarze: 4

No żesz kurwa...

Zrobisz dobrze...za chwile sie okazuje że jest źle! I to najgorsze że to moje życie i moja sprawa. Mi jest dobrze i tak ma być!

Bo to niby troska o moją przyszłość..że niby zmuszanie mnie do czegoś czego nie chce jest dla mnie lepsze.

I chuj. Ja chciałabym sama decydować co jest dla mnie lepsze. Kłóce się i płacze...nie rozumiem, zastanawiam sie i analizuje. 

Rodzice na starość głupieją. Nagle chcą o mnie decydować bo jakaś pierdolona studentka nagadała im że ja w swojej szkole marnuje czas. jakim prawem pytam sie ona ma prawo wypowiadac sie o moim zyciu? I zrobila ojcu wode z mózgu. I chuj.

I bede przeklinać! Bo nie dam sobą kierować. Robie coś co lubie i potem i tak chce iść na studia. Wiec dajcie mi kurwa spokój!!!!! 

matija : :
Kupa
19 grudnia 2011, 11:30
Ale jazda!
martita
10 października 2004, 12:49
:*
panna-nikt teraz Wei_Dao
07 października 2004, 19:49
No niestet oni chca dla nas jak najlepiej a my chcemy uczyc sie na wlasnych bledach zyc swoim zyciem.Porozmawiaj z nimi na spokojnie.....
07 października 2004, 17:27
Masz racje.Nie jestes juz malenka dziewczynka.Umiesz podejmowac wlasne decyzje.Nikt i nic nie powinno miec znaczacego wplywu na to kim jestes i jak zyjesz.Pozdrawiam cieplo:*:*

Dodaj komentarz