Zastanawiam sie czy wczoraj...

... ktoś nie uderzyl mnie moltkiem w glowe. Tak sie dzisiaj czuje. Zreszta czuje sie tak od dluzszego juz czasu. Tylko ze to uczucie wcale nie jest przyjemne. A najgorzej jest jak ogarnia mnie taki stan totalnego otępienia. Czuje sie jak jakis koras. Heh... Ale dobra: koniec. W ogole to dzis ide z dziewczynami na miasto. Wreszcie zobaczymy zdjecia z Niesulic. Musimy je przeciez ocenzurowac. Hahah zaloze sie ze na 36 zdjec moja mama zobaczy najwyzej 4!

Slucham sobie teraz Nas ne dogonjat. Uwielbiam ta piosenke. Ale zwazywszy na moj nastroj chyba zaraz wlacze sobie Hey'a. Poslucham sobie cioci Kasi, poczytam Cichy pokój. Bardzo mnie wciagnela ta ksiazka. Nie zdawalam sobie sprawy ze shizofrenia to taka straszna choroba:/ i że takie rzeczy moga sie dziac z osobami cierpiacymi na ta chorobe. Dziekuje ze jestem zdrowa...

                ..::Matija::..