paź 13 2002

...wrzuty sumienia...


Komentarze: 7

Moja siostra sie doigrala...przyszla pijana do domu. Nie pierwszy raz ale mama nigdy sie nie pokapowala. Teraz ma przesrane bo mama wyczula. I wszystko byloby moze jakos ucichlo ale...Olka uwaza ze nic sie niestalo. Ma przesrane...mama nie krzyczy ale dzisiaj bedzie przeprawa z tata a za niego nie recze...

A dlaczego ja mam wyrzuty sumienia?. Bo ona ma dopiero 15 lat. A towarzystwo z mojego osiedla mogliby w 997 pokazywac. Lubie ich ale... Mniejsz o to. Poprostu mama nam ufala. Na duzo nam pozwalala a teraz do Olki stracila zaufanie bo mysli ze ona wtedy byla zbakana. Probowalam stanac w jej obronie ale niewiele to dalo. Ja duzo razy przychodzilam do domu pijana...nigdy mnie nie nakryli, moze cos podejrzewali ale niegdy nic nie powiedzieli. A Olka wpadla...

Najbardziej zal mi mamy...jej ulozone pojecie na temet coreczek leglo w gruzach. Myslala ze ma grzeczne dzieci ktore od czasu do czasu popija reedsika. W innych domach moze rodzice jakos przejda nad tym do porzadku dziennego ale nie w moim...moj tata jak byl w jej wieku robil takie przekrety i nie chce zeby jego dziecko robilo to samo. Zal mi Olki ...dzisiaj wieczorem wolalabym wyjsc z domu. Dlaczego ja jako starsza siosra jej nie zabronilam...ona jest glupia , wiedzialam ze wpadnie. Moze ona brala ze mnie przyklad. To w konca ja sie nigdy nie przejmowalam...

Musialam to z siebie wyrzucic. Moze dla niektorych moj problem wyda sie blachy ale...wlasnie tata wrocil. Mama znowu placze bo wmowila sobie bakanie ma ja juz nie mam na to sily... ..::Matija::..

matija : :
kjb
26 grudnia 2007, 17:05
wypierdalac skurwysyny












misia:))))))
29 października 2002, 23:06
czesc koffanie teraz to juz wiem co sie stalo oli biedactwo wpadla ja tez kilka razy wpadlam ale nic mi nie zrobili ja mam kary non stopa np za to ze sie nie ucze i takie tam ale wytrzymuje jakos pozdrwo olcie mysle ze juz niema tej kary bo to najgorsze jak starsi szczaja 15 latke pijana albo spalona wiem ze swojego doswiadczenia tez mam 15 latek heheheh pozdrowka paaaaaa
13 października 2002, 22:19
ja także mam 15 lat, gdybym wróciła do domu pijana to rodzice chyba by mnie zabili,zresztą oni wiedzą, że ja nienawidzę alkoholu, ale to już inna bajka...nie wiem jaka jest sytuacja i nie znam twojej siostry, ale może to dobrze,bo teraz rodzice będą ją bardziej pilnować i może dzięki temu ni zrobi jakiś głupstw? porozmawiaj z siostrą i z rodzicami. powodzenia! trzymaj się!
13 października 2002, 20:37
Dziekuje wam za cieple slowka:) Jestescie kochane!
karotka
13 października 2002, 20:33
hej, no coz, to okropne bedzie doswiadczenie dla twojej siostry, mama ndzieje ze zmusi ja to do kompletnej abstynencji:) a ty sie trzymaj, i qrcze dawaj jej przyklad jako starsza siostra;P
13 października 2002, 20:12
hehe sama mam 15 la i wiem jak to jest ;]] z tym ze ja sie obracam z 20stolatkami wiec mi wshystko latfo pshychodzi, a oni o mnie normalnie dbaja ;] nie jak o coreczke, ale to sie da odczuc ze mam do nich zaufanie, zee zafshe moge sie do nich zwrocic. oni jaraja, opija, pala. mi nigdy niczego nie proponowali. jak cos kce- proshe bardzo, ale nic na chama :) ya tam nie cpam bo mi to nie potshebne. a pijana do domu wracam co sobota. matka mnie wyzywa nie pwiem od czego/kogo mofi ze pije, ze pale, ze za chlopakami latam jak dziwka.. umnie takie teksty sie codziennie sypia. ale ya tam zyje swoja droga. niech mowi co kce. nie robie sobie kshywdy, jak wracam do domu to sie rowno 3mam na nogach, nie gadaaam od rzeczy itd. mysle ze matka mi mofi o tym, piciu i palenie (ze pije itp) bo kce mnie ostrzec, a nie dlatego ze cos czuje. qrde ale sie rozpisalam ;]]]
girl666
13 października 2002, 14:14
ten mam 15 lat i wiem jak to jest jak rodzice sie zawioda na "coreczce"... wczoraj z moja mama godzine siedzialysmy i plakalysmy... najpierw byla klotnia... nie moglysmy sie dogadac,zadna z nas sie nie odzywala az wknocu wczoraj cos peklo, pogadaj z rodzicami zeby pogadali z twoja siostra na spokojnie bo inaczej ona sie jeszcze bardziej zbuntuje... i bedzie dalej to robila...

Dodaj komentarz