paź 26 2004

tak sobie...


Komentarze: 4

Leniwa sie zrobiłam.

Grypa żołądkowa wyssała ze mnie całą energię i chęć na robienie czegokolwiek. Mam tu na myśli przede wszytskim wysiłek umysłowy. Heh...ciężko z tym ostatnio u mnie. Nawet już w makao z B. przegrywa a to oznaka że coś jest nie tak.

Pozmieniało się troche. Cały czas myśle co bedzie w przyszłym roku. Te studia, wyjazdy i w ogóle jak sie nie dostane to znowu awantury. Ze zaoczne, że płacą,że z koła 2... Wiem ze sobie wkrecam bo to tylko moje wyobrazenie o przyszlosci. Ale niepokoi...

Myślałąm żeby zrezygnować z bloga. Ale nie. Tyle siebie juz tu zostawialam i lubie tu wracac i czytac... te kochane osóbki niektore... Sentymenty.[ale] Czasem jak czytam swoje archiwum to mam mdłości.

Przeczytam jeszcze referat i ide spac. Dobranoc:*

 

matija : :
Kuba
19 grudnia 2011, 11:30
Do roboty leniu!
:********
01 listopada 2004, 10:43
ha ha ha to tylko ja ;) Pozdrawiam Ciebie cieplo i do zobaczenia niebawem :]Hm..biedactwo ja ostatnio mialam rowniez problem z zoladkiem Ohyda!!!!! :****buziaczki
29 października 2004, 23:16
zostań tu...
:* panna-nikt
27 października 2004, 18:11
z tym archiwum to zupelnie jak ja:] nie odchodz nie warto tu jestes cala ty:] nie zostawiaj mnie. Co do studiow to dasz rade a jak nie to do pracy i zaoczne wszystko bedzie dobrze:]

Dodaj komentarz