maj 31 2003

Hot In Here...:/


Komentarze: 1

Wlaśnie wrócilam z miasta. O jak jest kurewsko gorąco!!! Spocilam sie jak szczur normalnie i zaraz ide wziasc sobie zimny prysznic. Ale przynajmniej zaopatrzylam sie w spodenki...beżowe, bawelniane sztuk 1:) Zastanawiam sie tylko czy nie sa troszke zaciasne...

Ostatnio na nic nie mam sily...Mysle tylko o wakacjach:) Narazie moje palny przedstawiaja sie nastepujaco...20 czerwca Grecja:))) Juz nie moge sie doczekac. Nareszcie odpoczne od tego wszytskiego. Od tych ludzi, od szkoly a przedewszystkim bede miala czas sie zastanowic co robic dalej...chodzi mi o M. Mam wyrzuty sumienia ze trwam w zwiazku ktory raczej nie ma zadnej przyszlosci bo ja poprostu go nie kocham. Ktos mi powiedzial ze milosci mozna sie nauczyc, ze ona przyjdzie z czasem...ja tak nie potrafie. Taka juz jestem...

No dobra dosyc tego...Ide sie wykąpac i znow musze uciekac. A wieczorkiem...chyba gdzies wyskoczymy. Nie ma to jak babski, pijacki wieczor:)

...::Matija::..

matija : :
31 maja 2003, 14:43
e tam, gówno prawda, miłości się nie da nauczyć, z czasem bedzie Ci coraz trudniej to przerwać. no i dobrej zabawy ;)

Dodaj komentarz