mar 31 2004

Bla bla bla...


Komentarze: 6

Mózg mi sie lasuje...od nauki rzecz jasna. Wdaje mi sie że nic jeszcze nie umiem i niec nie zrobiłam a ta cholerna matura zbliża sie wielkimi krokami. Wiem że marudze ale to ostatnio wychodzi mi najlepiej!

Podarowanie bloga B. na urodziny nie wchodzi w gre (kto czytal wie o co chodzi i sie tu tesaslia czy jak cie zwał nie bulwersuj bo sie jeszcze oplujesz niechcący) wiec caly czas zastanawiam sie nad prezentem. Nie mam pojecia co mu kupić...I tu zwracam sie do dziewczynek które mają faceta zeby mi cos podpowiedzialy:) Bo 20 latek to niby juz dorosly a czasem zachowuje sie jak dziecko:) No i mam dylemat!

To był taki przerywnik wiec teraz wrcam spowrotem do swojej (wydaje mi sie ze syzyfowej) pracy jaką jest opracowywanie tamtow maturalnych z polskiego. Moje kumpele juz skonczyly niestety ja nie mam takiej silnej woli i wole oddac sie rozrywce niz wysilkowi umyslowemu:) No coz..bywa:P

Matija

matija : :
karotka
31 marca 2004, 21:35
:))))) tak Ci sie tylko wydaje ze nic nie umiesz, a w prezentowe klocki nigdy dobra nie bylam
tesaslia
31 marca 2004, 20:47
jak bede chciala to pojde bo jak na razie nigdzie mi sie nie spieszy:PPPPPPPPP i wcale nie zalezy mi na tym aby wyprowadzic Cie z rownowagi....zreszta chyba juz to zrobilam:D blog.pl???????nigdy o tym nie slyszalam....
salma8
31 marca 2004, 20:40
Ja tez mam zawsze dilemme...:PAle kup mu cos na czym mu jakos szczegolnie zalezy...a jesli nie ma takiej rzeczy to moze cos co bedzie mu zawsze o tobie przypomnalo...jesli zas myslisz o czyms bardziej typowym to cos zwiazanego z jego hobby...:Palbo cos typowego:bokserki albo komplet do spania(meteor-super sexy:P)...hehe.Albo...hmmmm...ciuszek...nie wiem oj nie wiem:)))poradzisz sobie:)papa:*
zmiennna
31 marca 2004, 20:19
hmm.. coś dla chłopaka?? Też zawsze mam z tym problem :/ Może coś zbawnego? np. jakiś śmieszny kubek, krawat, albo jakieś bokserki?? Moze ulubiona płyta, albo słodysze jeżeli jest z niego łasuch?? Ablo książka?? Nie wiem :) Spójrz na to co go interesuje :) Pozdrofka
Matija
31 marca 2004, 19:32
Na blogi.pl gówno mnoży sie jak za dotknięciem magicznej różdżki. czego przykład mam powyżej. Idź już stąd dziewczynko bo nie jesteś wstanie wyprowadzić mnie z równowagi!
tesaslia
31 marca 2004, 18:48
....o to sie nie boj:PPPPPPi jezeli ktos sie tu bulwersuje to tylko ty ..... a twoi przyjaciele(ktorych rzekomo masz) nie moga Ci pomoc w kupnie prezentu dla twojego chlopaka(ktorego pewnie tez nie masz)........???????!ha

Dodaj komentarz