Najnowsze wpisy, strona 35


lip 24 2002 Dofffcip...Przeczytajcie sobie:)
Komentarze: 4

Przeczytalam gdzies jak powstal mezczyzna:

 

 Pewnego dnia w rajskim ogrodzie Ewa zwraca się do Boga:
- Mam problem.
- O co chodzi Ewo?
- Ja wiem, że dzięki Tobie istnieje i mam ten przepiękny ogród, wszystkie zwierzęta, tego zabawnego węża, ale ja po prostu nie jestem szczęśliwa.
- Dlaczego Ewo?
- Jestem samotna i po prostu rzygać mi się chce jabłkami.
- Aha, Ewo, w takim wypadku stworzę Ci mężczyznę.
- Co to jest "mężczyzna"?
- Mężczyzna będzie wadliwym stworzeniem, mającym wiele złych cech.
Będzię kłamać, oszukiwać i będzie próżny, tak czy inaczej, będziesz miała z nim ciężkie
życie. Ale... Będzie wiekszy, szybszy i będzie lubił polować i zabijać. Będzie
wyglądał głupio kiedy się pobudzi, ale odtąd nie będziesz narzekać. Stworze go w taki sposób, aby dostarczał Ci fizycznej satysfakcji. Będzie nierozsądny i będzie zabawiał się walką lub kopaniem piłki. Nie będzie zbyt sprytny, więc również będzie potrzebował Twojej rady, aby postępować rozsądnie.
- Brzmi wspaniale - powiedziała Ewa z ironicznym uśmiechem - ale w czym tkwi pułapka?
- Hmm... możesz go mieć pod pewnym warunkiem.
- Jakim?
- Będzie on dumny, arogancki, egocentryczny, więc musisz wmówić mu, że został stworzony pierwszy.
Pamietaj, to nasz malutki sekret... Wiesz, tak między nami kobietami...

Hmm... mimo wszystko chcialabym stanac w obronie plci przeciwnej:) Nie wszyscy faceci sa tacy jak ten opisywany w historyjce! Owszem niektore cechy zgadzaja sie... ale jest przeciesh duzo facetoof ktorzy nie sa aroganccy i klamliwi! Heh a z tym dostarczaniem fizycznej przyjemnosci... ok ok zartowalam:) Przeciesh bez facetoof ten swiat nie bylby taki sam:) Oni czasem sa cudofni....ok bo zaczynam sie rozplywac! Dosyc tych rozwazan.... :o)

Mam w zanadzu tesh historyjke o kobiecie ale innym razem:) Moze wieczorkiem wroce i ja wam naklikam! Pozdroofki ..::Matija::..


matija : :
lip 23 2002 Nudze sie jak mopsio;)
Komentarze: 6

Hhehe! Dokadnie jak mopsik bo nic sie nie dzieje...jush niedlugo wyjezdzam i moze wtedy cosik sie zmieni;)

Chcialam napisac ze tu na blogi.com panuje taka ciepla atmosfera, tzn tak mi sie wydaje narazie po 2 dniowym moim pobycie tutaj;) Cieshe sie ze tu trafilam...ale teraz o czyms innym: chcialam nadac jakis wyglad temu blogaskowi i znalazlam w sieci jakis kurs HTML czy cos takiego. Pisali ze w kilka dni opanuje jakis tam poziom i bedzie spox. Jak zaczelam czytac to co oni tam napisali to sie za gloofke zlapalam;) Ani slowa...nic nie jarzaca hehe;) Znalazlam jakis inny nio i tam jush troche lepiej jest napisane i sa nawet jakies cwiczenia czy cosik takiego ale i tak cos czuje ze niewiele mi z tego wyjdzie...cush poprostu jakas niekumata jestem:P

...a na osiedlu pustka! Nawet tego pipciarza Kamila nie ma...ehhh naet jak wroci to niewiele to zmieni. Ja nadal sie boje do niego isc i pogadac....brrrr "KoChA SiE tO oD cZeGo Sie CiErPi"

Nio ale dosyc tego przynaudzania...:) Poodwiedzalam dzisiaj sobie Wasze blogi i mushe powiedziec ze niektore mnie zaciekawily nawet jeden wzruszyl... Przy okazji posdroofki dla aniolka hihi;o)

Ide jush sobie a jutro wroce i dam wam popalic hehehe;) ..::Matija::..

matija : :
lip 23 2002 Rastaman nie mój...
Komentarze: 4

Pewnie nie macie pojecia co oznacza naglowek...poprostu obraz mojego kolegi trafil w rece kogos innego;( cush...trudno! Dzis mam taki sobie humorek i jakas sklonnosc do refleksji...

Jonasz Kofta to byl gosc...zamieszcze tutaj moj ulubiony wierszyk...(jakos mnie tak naszlo zeby sie podzielic kawalkiem mojej duszy;)):

Trzeba marzyć"

Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć, ··Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy, ·Kiedy szaro mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć

W rytmie wiecznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć

Piekne prawda?

Kurcze ta czcionka mi sie zmienia i ja jej nie moge znow ustawic ale to tak na marginesie;)

Oki narazie uciekam ale dzis tu jeszcze wroce napewno i cosik ciekawego naklikam;)

Ps: wczoraj defragmentowalam sobie dysk hahaha wiecie jakie to fajowe;) Poza tym jestem happy bo niedlugo wraca moja Aliczka (my best friends) i jedziemy razem daleko..... nio to do zobaczonka a i ide jeszcze sobie wasze blogusie poczytac:) Matija

matija : :
lip 22 2002 No to teraz sie zacznie myślowy ekshibicjonizm;)...
Komentarze: 1

Zaczynam;)

Tak wiec zalozylam bloga. To moje kolejne przedsiewziecie i mam nadzieje ze uda mi sie go prowadzic w miare systematycznie. Narazie blogasek wyglada normalnie ale jak sie naucze napewno nadan mu jako taki wygladzik;) W sumie to ciesze sie ze tu trafilam tylko szkoda ze polskich literek nie widac;)

Oki! Czas sie przedstawic;) Mam 17 wiosenek i na imie Kasia ale ja wole Katka albo Kasiek;) Nie bede tu wiecej narazie o sobie pisac bo w miare mojego wywnetrzania sie rozne rzeczy wyjda na jaw...ze ja taka grzeczna nie jestem, ze potrafie kochac bezgranicznie ...i wlasnie w zwiazku z tym czesto bede wpisywac cytaty albi wiersze...one bardzo dobrze wyrazaja moje mysli i uczucia;)

Pewnie sie zastanawiacie czemu matija? Potem sie wyjasni. Napisze tylko ze w tym roku bylam we Wloszech. Matija to wloskie imie i na dodatek meski. Ale niestety nie boskiego wlocha ktorego poznalam...nie!Narazie koncze ide spac a przed snem pewnie sobie troche z Bogiem pogadam. Bo powiem wam ze Bog jest spoko. I mowie to z pelnym szacunkiem i w ogole!

3majcie sie cieplo Cmokaski;)

"W ZyCiU kObiEty JesT TylKo JeDna ChWila KieDy PoWiNnA UmRzeC, kieDy PrZeStAniE Byc KocHaNa..."

matija : :