lis 03 2002

Stuknęła mi sześćdziesiątka;)


Komentarze: 2

Heh! 60 notek:)Nie spodziewalam sie takiej liczby chociaz zważajac na to ze niektorzy maja ponad 200 to ta liczba jest bardzo malutka. Ale ciesze sie nie skonczylam pisac po wakacjach i dotrwalam az do teraz. Myslalam ze w moim przypadku blog skonczy sie tak szybko jak sie zaczal. Ale ja sie do niego juz przyzwyczailam. Jak juz kiedys pisalam, tu moge krzyczeć...Bo mam wrazenie ze czasem moje notki przypominaja wlasnie krzyk. No czasem tez belkot ale to co innego:P

Wyszlam dzis rano z psem i spotkalam K. troszke sobie pogadalismy, przewaznie o polowinkach. Uwielbiam z nim rozmawiac tylko nie zroumiem jednego: dlaczego tak bardzo sie wtedy deneruje, jezyk mi sie placze i nie umiem znalezc slow a po rozmowie mam wrazenie ze zrobilam z siebie idiotke? No nic...taki juz moj los. Ale mimo wszystko mam dobry humorek. Samo to ze moglam popatrzec na jego oczy, zobaczyc jego usmiech i biale zabki, ta mala prawie widoczna brudke...nigdy nie zapomne uczucia jak kiedys sie do mnie przytulil a ja poczulam ja na policzku. Wiem ze to sie moze wydawac glupie ale wlasnie takie wspomienia lubie najbardziej. Ale dosc juz o tym bo znow ogarnia mnie to uczucie ze on sobie dziwne rzeczy moze pomyslec. Mam w sobie cos z histeryczki...

Dzis Aliczke czeka mily wieczor wiec chcialam jej zyczyc jak najlepszych wrazen ze spotkania z nieznajomym:) i tym chyba zakoncze:) Cos mi sie wydaje ze jeszcze dzisiaj tu wroce (ta krotka przerwa dobrze na mnie wplynela:p). A tymczasem borem lasem jak to mawial Ice Ventura;]

                         ..::Matija::..

matija : :
Konvalia
04 listopada 2002, 14:04
heheh ..Aliczka ;P super fajnie sie bawila :))) Ehh ...ja tez chce juz pisac ..a nie moge bo mam jakies niewielkie usterki :*( no coz.... Pozdrawiam cieplutko :))) hehe i chyba widzialas teledysk ..glucha noc cio? ;P buziaczki :**
03 listopada 2002, 14:58
pomimo szescdziesiatki na karku - ty mloda dupa jestes...

Dodaj komentarz