cze 05 2003

Mimo upału mózg mi o dziwo jeszcze pracuje......


Komentarze: 3

Wrocila ze szkoly a wlasciwie z bunkra! Siedze sobie w chlodnym mieszkaniu i beltam slomką w szklance...woda z lodem:)

Wczoraj wreszcie cos postanowilam. I od razu to zrobilam...po co czekac...powiedzilam A i B od razu.

Niewiedzialam ze tak ciezko jest kogos zostawic...Nawet kogos kogo sie nie kocha...Poprostu powiedzialam mu cala prawde, na poczatku chcialam pojechac bajeczką o niedopasowaniu ale powiedzialam prawde. Kocham innego i nic do ciebie nie czuje. O dziwo...zrozumial:) rozstalismy sie w miare cieplych stosunkach. Myslalam ze bedzie czul sie oszukany a on...poprostu zrozumial i powiedzial ze teraz tylko glupio bedzie mu mijac Go na korytarzu...

Tak wiec znow jestem sama ale teraz czuje sie z tym nadzwyczaj dobrze...Zobaczymy jak dlugo:P Ide dalej zdychać z upalu;)

...Matija...

matija : :
05 czerwca 2003, 17:21
o rany matijko ja po 8 godzinach w salach w ktorych bylo po 30 stopni C tez zdycham...Podziwiam twoja odwage nie wiem czy bylabym do tego zdolna...raczej napewno nie...Ale ciesze sie ze z nim nie jestes...Ze nareszcie sie odwarzylas.Podjelas ta dobra Twoja decyzje.Trzymam kciuki za przyszlosc...Mysle i mam nadzieje ze odzyskalas spokoj ducha...Trzymaj sie skarbie:) Czekam nad oceanem.....
05 czerwca 2003, 13:57
TO PO CO W OGOLE TO WSZYSTKO ZACZYNALAS ??TERAZ CHLOPAK TYLKO CIERPI !!!!!!!!!!! JESTES BEZ SERCA KOBIETO
a g u l i n k a
05 czerwca 2003, 13:41
pwoeim tak, zawsze dla mnie prawda była najlepsza, ciesę się że sie odważyłaś podziwiam cię za to

Dodaj komentarz